Składniki:
2 szkl. mąki
3/4 szkl. cukru
2 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1/2 łyżeczki soli
1 szkl. kwaśnej śmietany
1/2 kostki roztopionego, ostudzonego masła
2 jajka
zapach waniliowy
pare łodyg rabarbaru (ja dałam 5)
Na wierzch:
3 łyżki cukru brązowego
1/2 łyżeczki cynamonu
W dużej misce mięszamy mąkę, cukier, proszek do pieczenia, cynamon, sól i sodę. W drugiej misce mięszamy śmietanę, masło, jajka, zapach waniliowy. Płynne składniki wlewamy do pierwszej miski i niedokładnie mięszamy łyżką. Dodajemy pokrojony w większą kostkę rabarbar i mięszamy. Nakładamy ciasto do foremek. Na koniec mięszamy brązowy cukier z cynamonem i posypujemy wierzch muffinek. Pieczemy ok 30 min. w nagrzanym piekarniku.
Smacznego :)
szkoda, że nasz ogródkowy dostatek rabarbarowy już się skończył. chętnie upiekłabym takie babeczki.
OdpowiedzUsuńz cynamonem... już prawie czuję ich zapach :)
OdpowiedzUsuńMuffiny wyglądają wspaniale, bardzo lubię rabarbar ... pysznie !:)
OdpowiedzUsuńz rabarbarem jeszcze nie próbowałam, ale kontrast słodko-kwaśny musi być pyszny ;)
OdpowiedzUsuńja tez z rabarbarem nie robilam, choc rabarbar baaardzo lubię. A jako dziecko jadłam lodyggi same, na surowo :) :)
OdpowiedzUsuń