piątek, 29 kwietnia 2011

Tarta marchewkowa

Nie mogłam ominąć tego przepisu, skoro był w nim dodatek gałki muszkatołowej, którą tak uwielbiam :) Skusiłam się na niego również z tego powodu, że ta tarta jest zdrowa i niezbyt skomplikowana. Wyszła taka, jaka powinna i bardzo ładnie się kroiła. Przepis z październikowego "Prześlij przepis".





Składniki:

20 dag chudego twarogu
1 1/2 szkl. mąki
10 dag masła
4 marchewki
3/4 szkl. naturalnego jogurtu
10 dag startego żółtego sera
2 jajka
2 ząbki czosnku
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
pieprz, sól
łyżka masła

Marchewki obrać, obgotować chwilę (muszą być lekko twarde) i pokroić w grubsze plasterki. Mąkę zagnieść z twarogiem, masłem i odrobiną soli. Ciasto chłodzić przez ok. 30 minut. Rozwałkować i wylepić nasmarowaną tortownicę (ja wyłożyłam papierem do pieczenia). Piec 15 minut w 200 st.C. Na cieście rozłożyć marchewkę.
Przygotować sos: wymięszać jajka, jogurt, przeciśnięty przez praskę czosnek, ser, gałkę, sól i pieprz. Zmiksować wszystko razem i zalać sosem marchewkę. Całość piec 40 minut w 200 st.C.

Smacznego!

12 komentarzy:

  1. Wygląda bosko! Większość składników mam w domu, więc może się skuszę na nią w ten weekend? :D Ale nie obiecuję bo mam masę rzeczy na głowie... Tarta naprawdę super :D

    OdpowiedzUsuń
  2. w takiej postaci jeszcze ciasta marchewkowego nie widziałam :) Bardzo mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  3. robiłam tartą marchewkową, ale w inny sposób. ten tez bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. idealna dla mojego marchewkożercy;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę, że tarta się spodobała i wśród Was jest sporo marchewkożerców ;) Czekam w takim razie na opinie po wypróbowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. idealny sposób do przekonania kogoś do marchewki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda pięknie...Lubię przepisy z marchewkami.:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze nie piekłam takiej tartej.. ale przecież nie ma nic straconego, prawda? ;-)


    www.przysmakiewy.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. Prawda :) Nigdy nie jest za późno na takie pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  10. I ja lubię gałkę muszkatołową i często ją dodaję do różnego rodzaju mięsnych farszów. A marchewki w tej postaci jeszcze nie jadłam. Wygląda bardzo smakowicie i kusi strasznie :)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gałka muszkatołowa i marchewka...genialny pomysł! A to wszystko zatopione w pyszne tarcie...mm... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń